Czwórka wpadła na genialny pomysł stworzenia projektu „Żywy gig”, który ma za zadanie połączyć różne gatunki muzyczne w jednych utworach. Gdy usłyszałam dzisiaj pierwszy kawałek z tej serii, do tej pory jestem pod wrażeniem. Wiedziałam, że Flirtini rządzi na scenie klubowej, a Dawid Podsiadło ma rewelacyjny wokal. Jednak nigdy bym się nie spodziewała, że grając razem mogą stworzyć tak dobry kawałek! Posłuchajcie sami!