inqbator
 
Dzisiaj zapoznam Was z kimś, kogo poznałam zupełnie przez przypadek. Nudząc się na fejsie, zaczepiając znajomych zostałam od jednego kumpla przekierowana do Kuby. „Macie czat, rozmawiajcie sobie” tak się zaczęło – nigdy nie wiesz kiedy przyjdzie do Ciebie coś dobrego… :)

Kuba, twórca i serce projektu Inqbator tworzy dźwięki, które krótko mówiąc potrafią mnie wyprowadzić z emocjonalnej równowagi. Gdy usłyszałam jego najnowszy singiel „The Spin”, zapowiadający EPkę o tej samej nazwie, nie mogłam przez jakiś czas skupić się na tym co robię. Serio. I już pomińmy to, że muzyka zawsze miała na mnie duży wpływ. To co on robi zalicza się do zupełnie innej kategorii.

 

 

Ta wiolonczela, gitara i bębny stworzyły unikalny kawałek, który stał się moim guilty pleasure ostatnich dni. Can’t stop can’t stop can’t stop can’t stop…

Kubie towarzyszy na EPce Justyna Doniec, która jest odpowiedzialna za te wszystkie przecudownie głębokie dźwięki wiolonczeli. Mam duży sentyment do tego instrumentu, jako że bardzo bardzo chciałam na nim grać zamiast pianina. Niestety/Na szczęście rodzice uchronili mnie przed targaniem tego ogromnego instrumentu z jednego miasta do drugiego i znaleźli sposób bym kontynuowała moją edukację na fortepianie. W każdym razie Justyna robi świetną robotę. Zresztą wyobraźcie sobie sami wszystkie te utwory bez wiolonczeli. Nie da się.
 

 
Słuchając wszystkich pięciu utworów z nowej EPki nie jestem w stanie wybrać tego jednego, najlepszego. Całość trzyma wysoki poziom. Mamy dużą dawkę melancholii, a także pewnego rodzaju energii – przy „The Spin” ciało mimowolnie zaczyna się poruszać, „Bit” z mocnym wokalem też nie da Wam przysnąć przed biurkiem.

Za to „The Storm” jest już z innej bajki – tutaj nikt nie będzie się dziwił, jeśli się rozkleicie. Odgłosy padającego deszczu, gitara, wiolonczela i bardzo-smutny-wokal idealnie nadają się na smutną piosenkę roku. Jestem ciekawa czy muzyka Inqbatora też będzie miała na Was taki wpływ – zamknijcie się w pokoju, wyłączcie telefony, fejsbuki, koty i wszystkie inne rozpraszacze i oddajcie się 23-minutowej podroży przez dźwięki.
 

 
Całą EPkę znajdziecie na Soundcloudzie, a najświeższe informacje pojawiają się na Facebooku. Dużo dobrego nadchodzi, warto więc śledzić poczynania projektu Inqbator.