Klimatyczna playlista (aka. Prawie jak Nextpop Festival)
Zagięliście mnie. Serio. Dawno nie stałam przed tak trudnym wyborem jakim było wybranie tylko dwóch kawałków. WSZYSTKIE, dosłownie WSZYSTKIE podbiły moje serce. Dzięki Waszym propozycjom, podrzuconym w poście konkursowym, udało mi się złożyć niesamowicie dobrą playlistę – wszystkie kawałki są klimatyczne i mają w sobie to „coś” :) Gdyby komuś udało się zorganizować festiwal złożony z tych artystów byłabym pierwszą osobą kupującą bilet ;) Zresztą… Nie będę nic więcej pisać – posłuchajcie sami! <3
Co do wyników konkursu i tego komu przybiję piątkę na czwartkowym Nextpop Festival… Nawet pisząc te słowa do końca nie wiem kogo wybrać. Ale okej, są kawałki, które po pierwszym przesłuchaniu zapadły mi w pamięć. Zdecydowanie najbardziej do gustu przypadała mi „Melancholia” – cover REBEKI wykonany przez I am Iwo. Kawałek podrzuciła Karolina, więc do niej trafia pierwsza wejściówka!
A drugim kawałkiem, który idealnie wpasowałby się w lineup festivalu… I przy którym prawie się popłakałam ze wzruszenia to przepiękny „Worship” Ane Brun z José Gonzálezem. Tak. Zdecydowanie słyszałabym coś takiego po Low Roar, a przed Oly. <3 Gratulacje dla Asi!
Dla całej reszty – ogromne DZIĘKUJĘ! Obiecuję, że Wam to wynagrodzę w płytach już w najbliższym czasie – wróćcie po nie, serio! ;)
Kto wygrał niech pisze: kasia@zapetlone.pl – ustalimy tam szczegóły odbioru nagrody!