Zdjęcia, które widzicie, idealnie oddają poniższą muzykę. Jest ona jednocześnie lekko niepokojąca i przepiękna. Nie będę nawet pisać niczego więcej, bo to jest ten typ muzyki, którego trzeba słuchać, a nie o nim czytać. Oddajcie się tym dźwiękom. Warto.

 

 

Talos wypuścił już wcześniej jeden kawałek, który Wam polecałam. Jeśli nabierzecie ochoty na podobne dźwięki zachęcam Was do przypomnienia sobie i tego cuda: