Wszystko zaczęło się od tweeta Haydena

Jako, że mam dokładnie takie same odczucia w stosunku do Vance Joya, kliknełam w link i zaczęłam słuchać…

 

 

Vance po raz kolejny jest idealny aż do bólu. Georgia to przepiękna piosenka, i chyba w tej wersji dopiero udało mi się ją w pełni zrozumieć. Gdy śpiewa ją nie w studiu, ale całkowicie akustycznie, na świeżym powietrzu mając do dyspozycji tylko i wyłącznie swój głos i gitarę…

Będąc pod wrażeniem postanowiłam pobuszować jeszcze trochę po YouTubie szukając podobnych smaczków i oto co znalazłam:

 

Rolling In The Deep (ADELE)

 

Snaggletooth

 

From Afar

 

My Kind of Man

 

Wasted Time

 

Dancing in the Dark (Bruce Springsteen) 

 

 

A na deser oczywiście…

Riptide

 

TEŻ CHCĘ JECHAĆ Z NIM JEDNYM TRAMWAJEM!

 

A jeśli chcielibyście jeszcze lepiej poznać Vance, to polecam ten wywiad: