Po przerwie wracam z drugim sezonem serii Zapętleni! :) Dla przypomnienia – jest to seria, w której swoimi zapętleniami dzielą się z nami blogerzy, artyści czy inni ciekawi ludzie, których spotykam na swojej drodze. W najbliższym czasie podsunę Wam kilka osób, których blogi odkryłam stosunkowo niedawno, a są warte obserwowania.

I właśnie z tej grupy jest Angelika, autorka bloga A Dreamer’s Life. Na jej blogu zainspirujecie się do… zwolnienia. Slow travel i slow life – to główne tematy które tam znajdziecie. W czasach, gdy wszyscy jesteśmy zabiegani bardziej niż powinniśmy, takie treści potrafią trochę zmienić perspektywę z jakiej patrzymy na świat. Zresztą – przekonajcie się sami. A poniżej – trochę muzycznych inspiracji, które stworzą idealny podkład do czytania.

 

Muzyka towarzyszy mi każdego dnia. Lubię szybkie i energetyczne kawałki, które pomagają mi się rozbudzić i zacząć nowy dzień od porządnej dawki pozytywnej energii. Wieczorem królują zaś spokojne rytmy, które ukoją do snu. Jednak moja playlista, którą przygotowałam dla Was inspirowana jest naszymi podróżami. Nie konkretnymi miejscami, ale podróżami samochodem. Uwielbiam ten moment kiedy w aucie mamy kilka ulubionych płyt, kilka godzin drogi, gdy zmierzamy w nieznane, muzyka gra na pełny regulator, a my beztrosko śpiewamy. Większość z tych piosenek znamy na pamięć.

To właśnie z takimi krótkimi, ale szczęśliwymi momentami spędzonymi z moim mężem kojarzą mi się te utwory. Jak widzicie piosenki te pochodzą z totalnie różnych światów, trudno doszukać się wspólnego mianownika. A jednak wszystkie z nich wpadają łatwo w ucho i idealnie nadają się do nucenia (albo głośnego śpiewania) nie tylko podczas podróży autem.

 


Link do Spotify