#BRITs2014
Bardzo rzadko oglądam transmisje wszelkich imprez. Wychodzę z założenia, że jeśli oglądać to tylko na żywo. Jednak organizatorzy #BRITs2014 potrafią przyciągnąć uwagę…
…gdy włączyłam na moment tegoroczne BRITsy by zobaczyć jak wygląda cała gala pojawiła się twarz Alexa Turnera i reszty bandu Arctic Monkeys, którzy wykonywali „R U Mine?” Jak możecie się domyślać wciągnęłam się od razu <3 Ogromne, palące się litery AM dodawały smaczku całości. Mimo choroby i tego, że po 15 minutach siedzenia przy komputerze myślałam, że zejdę z tego świata udało mi się przebrnąć przez całość ;) Poniżej skrót z imprezy z moimi notatkami – jeśli ktoś z Was będzie tak zaparty, ze dotrze do końca – dajcie znać. Osobiście Wam pogratuluję ;)
*** Lista zwycięzców ****
British Male Solo Artist – David Bowie
British Female Solo Artist – Ellie Goulding
British Group – Arctic Monkeys
British Breakthrough Act – Bastille
British Single – „Waiting All Night” by Rudimental ft. Ella Eyre
British Album Of The Year – AM by Arctic Monkeys
Best Video – One Direction
International Male Solo Artist – Bruno Mars
International Female Solo Artist – Lorde
International Group – Daft Punk
Global Success – One Direction
Critics’ Choice – Sam Smith
British Producer Of The Year – Flood & Alan Moulder
************************************************************************
Cała impreza była już tradycyjnie prowadzona przez rewelacyjnego Jamesa Cordena. To co czasami wyprawiał na prawdę było niesamowite :).
Pierwsza nagroda British Female Solo Artist powędrowała do Ellie Goulding, która (oh, muszę to powiedzieć) prezentowała się przecudownie <3 Ellie Goulding była też nominowana w głosowaniu publiczności na najlepsze video tego roku – zarówno solowo jak i za teledysk Calvina Harrisa. Nagrodę przynał Prince.
Katy Parry w egipskim stylu wykonała Dark Horse. Ciekawe widowisko – w porównaniu do małpek, krótko mówiąc, działo się, jednak nadal dość statycznie jak na taką imprezę.
Kylie Minogue i Pharell Williams wręczyli nagrodę w kategorii International Men Solo Artist. Wygrał Bruno Mars. W tej kategorii byli także nominowani Justin Timberlake, Drake, John Grant, Eminem. To co lubię w tych imprezach to to, że można posłuchać co i jak mówią artyści. Bruno jest zdecydowanie pocieszny, co nie y’all? ;)
British Breakthrough Act, gdzie nominowani byli: Tom Odell, London Grammar, Bastille, Laura Mvula, Disclosure. Wygrali of kors Bastille ;) Nie powiem – ucieszyłam się najbardziej ze wszystkich, chociaż Disclosure było bardzo mocną konkurencją…
Po czym na scenę wkroczył Bruno Mars. Trzeba przyznać, że mimo iż twarz tego chłopaka mnie przeraża to On i cały Jego band potrafią się ruszać ;) Treasure był pierwszym prawdziwie porywającym kawałekiem tego wieczoru.
Na scenę weszła Lily Allen <3 Moja ulubienica z przeszłości ogłosiła zwycięzcę w kategorii Best British Group (nominowani: Arctic Monkeys, Bastille, Disclosure, Rudimental, One Direction). Wygrali… Arctic Monkeys! <3 Alex trochę się zawiesił przy wystąpieniu i muszę stwierdzić, że trochę się rozczarowałam… Miałam lekką nadzieję, że będą bardziej zaskoczeni/ucieszeni…
Global Sucess Aword – One Direction. Nic nie dopiszę, poszukajcie sobie sami, ale chłopaki zarabiają miliony na nastolatkach. Dobry model biznesowy ;)
It’s that time! Powiedział prowadzący i Wszyscy wiedzieli o co chodzi. Beyonce. Królowa wkroczyła na scenę i zrobiła to co Beyonce robi najlepiej – była piękna, skupiła na sobie calą uwagę i zaśpiewała XO.
Katy Parry powróciła na scenę by przyznać nagrodę za British Single, w której nominownych było aż 10 tracków. Wygrali Rudimental z Ellą Eyre za singiel Waiting All Night.
Na scenie pojawili się Lorde z Disclosure. Cokolwiek zrobili na tej scenie nie jest warte kontynuowania. Spodziewałam się na prawdę dużo więcej. Jakoś nie podpasowała mi całość. W pewnym momencie mikrofon przejęła ?? Zrobiło się o wiele przyjemniej ale nadal nie ten poziom.
Nagrody w kategorii International Group (nominowani Daft Punk, HAIM, Kings Of Leon, Arcade Fire, Macklemore & Ryan Lewis) wręczała Nicole Scherzinger oraz Cesc Fabregas. Statuetka powędrowała do Daft Punk. Odebrał ją legendarny Nile Rogers.
Podczas imprezy pokazywano też klipy z Abbey Road, które były brane do nagrody Critics’ Choice 2014. Jeden, który wpadł mi w ucho to Chloe – Rumour. Jednak polecam Wam przesłuchać wszystkie. Nagroda w tej kategorii powędrowała do Sama Smitha.
Kolejny występ należał do Ellie Goulding. Kocham ją. Serio. I z tej miłości wolałabym, by nigdy nie robiła już nic akustycznie ;). Po kilku wersach zaczął się show, na którym było jeszcze gorzej. Nie wiem. dziewczyna albo za dużo piła wczoraj albo jest chora. Najlepiej z całości wyszedł moment, w którym nie śpiewała tylko grała na bębnach.
British Male Solo Artist (nominowani: Jake Bugg, Tom Odell, James Blake, John Newman, David Bowie). Wygrał David Bowie, który oczywiście się nie pojawił na gali ;p Osobiście trzymałam kciuki za Jamesa lub Johna. No cóż.
International Women Solo Artist (nom: Katy Perry, Janelle Monae, Pink, Lorde, Lady Gaga). Nagroda wręczana przez zabawnego powedrowała do Lorde. Niesamowite, jak ogromną karierę robi ta młoda dziewczyna. Wow. Należy jej się całkowicie.
W między czasie byli przedstawiani nominowani do nagrody British Video. Zwycięzcę wybierała publiczność w czasie rzeczywistym przez twittera. Nagroda prowadzona z backstage przez Nominowani byli:
Calvin Harris ft. Ellie Goulding – I Need Your Love
Ellie Goulding – Burn
John Newman – Love Me Again
Naughty Boy ft. Sam Smith – La La La
One Direction – Best Song Ever
Jako, że Internet jest opanowany przez dzieciaki wygrały dzieciaki czyli One Direction ;) (żeby było zabawniej – napisałam to zdanie na samym początku tej imprezy. To było tak bardzo do przewidzenia… ;)).
Na scenę wkroczyli Bastille i Rudimental = Bastimental. Mimo iż Dan na żywo nie wypada tak świetnie jak na albumach – ten występ podobał mi się najbardziej ;). Zdecydowanie czekam na ich wspólne nagrania – JEST MOC! <3
W przerwach były też przedstawiane nominacje do British Album of the Year. Ciekawe filmy z cytatami, wywiadami z gwiazdami były całkiem przyjemnymi wstawkami.
Dawid Bowie – They Next Day
Rudimental – Home
Arctic Monkeys – AM
Disclosure – Settle
Bastille – Bad Blood
Wygrali Arctic Monkeys za album AM. Alex tym razem trochę się rozgadał – Rock’n’roll will never die. No okej, może jednak da się go lubić ;)
Imprezę zakończył występ Pharella z Nilem Rogersem.
Podsumowując – najprzyjemniejszymi artystami okazli się Bastille – pełni energii, szczęśliwi, wdzięczni i po prostu rewelacyjni. Rozmowa z Kylie Minogue, która jest singielką (panowie, macie szansę! :)). Największym rozczarowaniem było dla mnie wszystko co związane z Arctic Monkeys i występ Lorde z Disclosure. Nie dostosowałam swoich oczekiwań jak na taką imprezę.
Więcej info o nagrodach, zdjęcia, nagrania itd możecie znaleźć na stronie imprezy oraz kanale YouTube.
Oglądaliście? Jak Wam się podobało? Na czyje zwycięstwo liczyliście? Dajcie znać! :)