8,6/10 (2,200 głosów) to sporo jak na użytkowników filmwebu.Głównie ta ocena zachęciła mnie do zapoznania się z tym serialem, pomimo moich wewnętrznych obietnic by niczego nowego nie zaczynać. Przynajmniej nie teraz, gdy w mojej pracy magisterskiej mam jedynie temat i zarys tego co powinno się w niej znaleźć…

Ale cóż, serial reżyserowany przez Davida Finchera, w którym główną rolę gra Kevin Spacey i który produkowany jest przed wyżej wymienionych panów + Netflix, amerykańskiego dystrybutora filmów i seriali on-line (którego taaaak bardzo brakuje u nas…) musiał być czymś wyjątkowym. Czymś co jest określane jako przecieranie szlaków dla przyszłości filmów i seriali. Dlaczego?

1.  Jest on tworzony na podstawie czegoś co śmiem przetłumaczyć jako allgorytmiczne programowanie (algoritmic programming). Co to oznacza? Netflix wziął pod lupę preferencje ponad 33 milionów użytkowników i wyciągnął z tego wszytko co się najlepiej sprzedawało. Więcej tutaj.

2. Dzięki odkryciu tych preferencji serial został wypuszczony jako jeden, pełen sezon. Bez zbędnego czekania na kolejne odcinki.

3. Amazon i Microsoft nie czekali z odwetem i również ruszyli do akcji wykorzystywania tego programowania by umilić nam życie. Np poprzez udostępnianie filmów przez… Xbox 360 (więcej tutaj)

Jeśli chcecie wiedzieć coś więcej o samym serialu to z mojej strony mogę powiedzieć, że jest to świetnie uknuta intryga, którą zachwycą się wszyscy fani seriali politycznych oraz Ci, których interesuje dziennikarstwo. Idealnie dobrana obsada – Kevin Spacey, Robin Wright i Kate Mara tworzą nieprzewidywalne postacie. Wydaje się, że każdy dokładnie przemyślał swoją rolę i wszyscy bohaterowie są łatwo przyswajalni, co jest zdecydowanie dużym plusem.