Miałam umieścić post z bardzo dobra muzyką i uwierzcie mi na słowo, że naprawdę bardzo bardzo chcę to zrobić. Jednak całkowicie zapomnialam, że ten weekend spędzam gdzieś dalko od domu, w towarzystwie całkiem przyjemnych ludzi. I podobno przyjaznych koni, które pozwolą mi na siebie wsiąść i pozwiedzać górzystą okolicę z ich grzbietu. Miło z ich strony.

Dlatego zamiast postu przepełnionego dobrą muzyką zamieszczam jedną piosenkę, którą już chyba z pięć razy sprawdzałam na shazamie a mimo to nie potrafię zapamiętać jej tytułu i wykonawcy. A przecież to takie proste… ;)

Wybaczycie?