W tym tygodniu jestem szczególnie zadowolona z tygodniówki. Same kawałki, ktore by tu trafić musiały się zapętlić na kilka dni. Spotify mnie ostatnio rozpieszcza trafionymi odkryciami. Evemarie także dołożyła swoje :) Pamiętajcie by zostawić swoją opinię i polecenia na przyszły tydzień! :)

⋆Zapętlona Tygodniówka #11⋆
Youtube/Spotify


BOKKA – Town of Strangers

O nich pisałam już wcześniej :) Dla tych którzy ominęli – odkrycie miesiąca, czekamy na płytę.


Laura Marling – Devil’s Resting Place
Jej najnowszy album został określony przez Stereogum jako „Top 25 Albums Of 2013 So Far”

 

BROODS – Bridges

Kolejna rewelacyjna nuta z Nowej Zelandii. Jako, że wszyscy teraz szaleją za Lorde, uważam że BROODS należy się jeszcze większe uznanie, za to, że udało im się przebić akurat teraz. Kawałek chwyta już od pierwszej sekundy, świetny głos i synth popowe tło bardzo łatwo się zapętlają. Zresztą.. Sprawdźcie sami :)

 

Silversun Pickups – Here We Are (Chancer)

Wczoraj Spotify wyrzuciło mi to z samego rana. Takie poranki zawsze zapowiadają dobre dni. Macie tak samo?

 

Hozier – Take Me To Church

Nie jestem do końca pewna na czym polega fenomen tej piosenki ale od kiedy na nią trafiłam, nie ma dnia by do mnie nie wróciła. I to w zapętlonej postaci. To chyba sprawka tego głosu. Chyba na pewno ;)


Glass Gang – Waves

Określanie muzyki jest o wiele łatwiejsze po angielsku. Wiecie o tym, prawda? Na przykład ten nowojorski band byłoby idealnie określić electronic-focused dream pop act a Waves jako dark acid trip through brooding percussion, fuzzy guitars and distorted vocals. Jak to będzie po polsku? Pozostawiam do Waszego własnego tłumaczenia. Dla fanów M83, którzy uwielbiają leżeć na plecach, patrzeć się w sufit i odpływać przy dobrych brzmieniach.

 

Daniel James – A lonely man

Przygotujcie się na to by zostać nowymi fanami tego głosu! 23-letni Daniel jest Londyńczykiem, który już niedługo stanie ramię w ramię z Kodaline czy Benem Howardem. Głęboki tekst i klip potwierdzają, że oprócz dobrego głosu ma też poukładane w głowie. Oby mu tak zostało :)